Skoro aura pozwala nam się jeszcze cieszyć śniegiem ( nie mam na myśli , większości kierowców), cieszmy się :)))
Dajmy się zwariować!!!
Lepmy bałwany. Budujmy igla.
Róbmy orły i rzucajmy się kulkami!!!
Przy czym dbajmy o furtki !!! :)
Tylko wszystko, z umiarem oczywiscie i pod kontrolą osób dorosłych, ponieważ na śniegu już niejeden stracił głowę.
.
tenobcy 2010-01-06
hahaha! :) i proszę nie jeść żółtego śniegu!
dagrada 2010-01-06
ha ha ha bez głowy znacznie lżej i w czasie zabawy o problemach człowiek myśleć nie musi.
Co do dwóch garkowiczów z którymi to próbowałeś rozwikłać zagadkę Pcimia, to ich znam osobiście:) jednego nawet bardzo dobrze:))))))
rogerg 2010-01-07
taaakiii mróż, że się głowa skurczyła!
mam nadzieję, że doszedłeś do siebie po gorącej kąpieli )(
order 2010-01-10
Podobno najłatwiej schować głowę w piasek (albo i w snieg). Ale potem można jej nie odzyskać!
nika81 2010-04-08
...i bez głowy....