Jako że jakoś wypadałoby zakończyć ptasi cykl, informuję że:
Po 1: Nie zdążyłem uchwycić dwóch uśmiechniętych ptasich dziobów, przed dziewiczym ptasim lotem.
Po 2: Pierwszego w powietrzę się wzbicia też nie zdążyłem uchwycić.
Po 3: Mam dużo zdjęć przedstawiających totalnie obsrany taras. Do wyboru i koloru. Na miękko lub na twardo, jak kto woli...
Po 4: W związku z powyższymi, niech rekompensatą będzie, ten oswojony z człowiekiem, kochający psy gołąb Matka ( albo gołąb Tata), który coś tam w dziobie swoim młodym kiedyś przyniósł...
.
aga555 2010-05-30
Wiesz jestem tu.! i podziwiam twój profil.
W wyniku ekspertyzy.. komisja w składzie.:
- ja
- moje drugie ja
- mój komputer
- i pare mi przychylnych osób
stwierdziliśmy jednogłośnie. iż twój profil w wysokim stopniu spełnia wszelkie normy unijne.
W nagrodę za to.! otrzymujesz. :
>> darmowy bilecik na mój profil! w celu zmasakrowania mnie szczegółowymi komentarzami i wpisami!
>> a w ramach promocji otrzymujesz karnet na:
- miło spędzony czas,
- słoneczne dni
- wieczny uśmiech na twarzy.
nika81 2010-05-31
..ja bym ten obsrany taras chętnie zobaczyła...