derkacz 2016-08-05
Nie jedną tylko sześć :) są trzy pary lęgowe w jednym miejscu czyli gniazdujące w kościelnych wieżach. Kościół i miejscowość usytuowana jest pomiędzy łąkami, polami z znikomą domieszką lasów chociaż w tym nie za dużym lesie na wiosnę była widywana i sfotografowana sóweczka a na podmokłych łąkach błotnica a bym zapomniał przy plebani jest co roku zimowisko uszatek których w tym roku jak dobrze pamiętam było ponad dwadzieścia, w okresie letnim są lęgowe w bliskiej okolicy np. cmentarzu co bardzo podnosi ciśnienie miejscowym ( zanieczyszczają nagrobki ) plus lęgowe pustułki na kościele ale nie pamiętam ile gniazd, musiałbym sprawdzić notatki. Proboszcz Piotr naprawdę super człowiek, czy w sutannie - na służbie czy po cywilnemu każdemu potrzebującemu dopomoże, dogląda w sezonie lęgowym swoich skrzydlatych braci, gdy młoda gapa wypadnie z gniazda zaopiekuje się A NAS ZAWSZE UGOŚCI. Zawsze czeka z ciepłą herbatą, kawą i przepysznymi ...
derkacz 2016-08-05
wypiekami, nawet o drugiej w nocy gdy fotografuję, fotografujemy duchy nocy, urocze sowy płomykówki.