my znowu w lozu....goraczka byla,wiec szpital chyzo!

Wszystko opanowane na chwile obecna,krew poszla do hodowania kultur bakterii,oby nic nie wyroslo,bo kolejne 5 dni zostaniemy:/

ulaiza 2014-05-22

Oby zatem nie wyrosło..... Ucałowania dla dzielnej pacjentki:)))

anila 2014-05-22

bidulka... Trzymaj się Marysiu ! :) Będzie dobrze :))

luksor 2014-05-22

Najważniejsze to się nie poddawać :)

mayusia 2014-05-22

kurde!!! znowu! biedula!!!! och myślę o Was codziennie! i trzymam kciuki za Marysię!!!

moon78 2014-05-26

Hej, a to pech. Bidulka. My również w szpitalu od 13 maja. Przeszlismy szereg badan, Kuba ma już dość.