z 11.11.11 :D następne 3 fotki też z tego dnia ;)
a tak jakoś mi się nudzi i postanowiłam wrzucić tu trochę mojej radosnej twórczości ;p
więc zapraszam do następnych trzech fotek wstecz :P
Dżaldż niezwykle wkurzający lecz za razem po wieczności rozluźniania się na koniec jest dość fajny. wczoraj skakał pod niebo... aż normalnie nie mogłam skubańca wysiedzieć ;p
a dzisiaj moje szkapsony poluzowały ;)
jutro na Kewciu dżamping!