Funia na wolności:)

Funia na wolności:)

lajona

lajona 2014-05-09

Emi na smyczy tylko sporadycznie chodzi. Telewizji nie ogląda, za to cały dzień na parapecie siedzi, tym od strony ulicy. I obserwuje! A wzrok ma sokoli, obszczeka nawet osoby przechodzące 2 ulice dalej. I wie kto, z kim, kiedy i po co. Nie chciałabyś mieć takiej sąsiadki:)
Pozdrowienia dla Ciebie, Dorotko:)

dodaj komentarz

kolejne >