Odszedł
Zostawił nas..
Odszedł...
I już nigdy nie wróci...
Czasami mam nadzieję...
Gdy patrzę przez okno...
Że zaraz przyjdzie...
I powie:
Nie przejmuj się Dorcia...
Świat ten jest okrutny...
Pełen Bólu...
Ale jestem przy TOBIE...
I nigdy CIĘ nie zostawię...
Kłamał...
Znikł....
Zostałlismy sami...
...
...
Z rozterką w sercu...
Miał marzenia...
..
Wszystko odeszło...
Razem z nim...
Z jego MIŁOŚCIĄ...
UCZUCIEM...
Zabierając jego cenne życie...
KOCHAŁaM brata...
Całym sercem, nawet duszą...
On znikł bezpowrotnie...
Patrząc na jego fotografie...
Odczuwam ból i tęsknotę...
Łza samotnie spływa po policzku...
Chciał dawać szczęście...
Lecz mu je odebrano...
.
Bez Ciebie...
ten swiat jest inny...
nigdy bracie cie nie zapomne......[*]
japiii 2008-11-29
szkoda :( (*){*}[*]
stif56 2008-11-29
Gdybym tylko mógł przekazać Ci choć cząstkę własnego szczęścia, abyś już na zawsze była wolna od smutku i melancholi
Albert Einstein
marika5 2008-11-29
Bardzo czuły i piekny wiersz.
Serdecznie Ci współczuje tej starty i bólu jaki odczuwasz.
Gratuluję Ci - a wiersz skopiowałam.
raffi 2008-11-29
to najwiekszy cios srtacic KOGOSbliskiego ,pozdrawiam
upior 2008-11-29
wspolczuje mojego tez kostucha dopadla duzo za wczesnie
upior 2008-11-29
no coz nic na to nie poradzimy
czorcica 2008-11-29
słonko on jest z Tobą czuwa nad Tobą z nieba sie wami opiekuje echh uciekam z tego profilu bo już doła załapałam:( spokojnego wieczorku
tamktos 2008-11-29
[*]
mirdael 2008-11-29
SPOKOJNEGO WIECZORKU ŻYCZĘ..;)
evanes 2008-11-29
wyrazy wspołczucia:(((
ja ponad 2 lata temu pozegnałam przyjaciolke:((
pozdrawiam!milego wieczoru!
wiki26 2008-11-29
Bardzo mi przykro:(((
japi1 2008-11-29
wyrazy w współczucia
japi1 2008-11-29
witam dziękuję za odwiedzin ki życzę miłego......wieczorku......:)
motylic 2008-11-29
Dorciu bardzo mi przykro...ale pamietajac o nim on tak naprawde nigdy nie odejdzie..."Daj nam wiarę, że to ma sens,
Że nie trzeba żałować przyjaciół,
Że gdziekolwiek są - dobrze im jest,
Bo są z nami, choć w innej postaci.
I przekonaj, że tak ma być,
Że "po głosach tych wciąż drży powietrze",
Że odeszli po to, by żyć,
I tym razem będą żyć wiecznie." ... cieplutkiego wieczorku ci zycze i twojej rodzinie...
krysta10 2008-11-29
Znam jak to boli - pozdrawiam ..
hashi28 2008-11-29
kochana...jestem z tobą!!jestes wspanialą siostrzyczka..brat byłby dumny z ciebie!!
danka1 2008-11-29
Przykre chwile - wspomnienia osób których nie ma,
ale dzięki takim wspomnieniom najbliżsi są z nami i żyją dzięki nam.
arania 2008-11-29
W Andrzejkowy wieczór
usiądźmy sobie wygodnie
tak jak każe przodków zwyczaj
powróżmy wszystkim zgodnie .
Poczytajmy horoskopy ,
postawmy z kart kabałę ,
wywróżmy sobie przyszłość ,
w ten magiczny wieczór..
Bawmy się wesoło ,
lejmy z wosku kształty ,
wymyślajmy przyszłe dzieje ,
częściej róbmy rauty .
Każdy chciałby oczywiście ,
poznać swoją przyszłość ,
pod warunkiem , żeby była
wspaniałą i pomyślną .
http://poszkole.pl/strona/2831445
http://nocoty.pl/gid,10496270,kat,,title,Jolanta-niebawem-powroci,galeria.html?ticaid=570c6
http://www.tivi.pl/129724,uzytkownik,araniaczarodzej.html
http://nasza-klasa.pl/profile/18242817
IIII ZAPRASZAM DO ZNAJOMYCH DO NASZEJ KLASY
adacc 2008-11-29
Dorotko on żyje, żyje w Twoim sercu i tam pozostanie.
A On jest zawsze z tobą w dobrych i złych chwilach, czuwa nad tobą i nie pozwoli Ciebie skrzywdzić bo kocha Ciebie jak Ty jego...
Miłego wieczorku życzę Ci:))
Buziaki:**************
becik11 2008-11-29
Dorotko takie jest zycie - tracimy osoby ktorych nikt nie zastapi - wiem coś o tym......
kret25 2008-11-29
przykro mi bardz o ale ladnie napisalas. pozdrawiam (na wszystkich przychodzi pora taka jest wola) pa
zaba39 2008-11-30
...poszedł do domu radości...my za nim podążamy każdy swoim tempem.....a jednak tak ciężko zrozumiec tajemnicę śmierci i życia....
a pamięc ...ciągle żywa.......i to jest łącznośc w miłości
kosta64 2008-11-30
Wielki ból ,współczucie !!!Twoja siła
Starasz się zapomnieć to, co się zdarzyło.
Bo już nie chcesz mieć nadziei na to, co nigdy nie będzie.
Zaczynasz żyć od nowa
Stawiasz sobie kolejne wyzwania, bo siła to twój atut
wiesz, że dasz radę.
I kroczysz dumnie z podniesioną głową.
Nagle zauważasz go,
tego, przez którego tak bolało twoje serce.
Nie wiesz, czemu, ale znów słyszysz wewnętrzny śmiech.
Tak jak płomień świecy płonie od nowa twoja nadzieja.
Lecz wszystko zabija kolejna sekunda.
Przychodzi ona.
Wtula się w jego ramiona.
Patrzą sobie prosto w oczy,
są tacy szczęśliwi.
Nadzieja znów prysła.
Opuszczasz głowę.
Nie chcesz by inni zobaczyli twój ból.
A po policzku wolno spływa łza.
Zaznaczając słoną ścieżkę podobną do rozdarcia w twym sercu.
Ukradkiem ocierasz łzy.
Decydujesz się podnieść głowę,
ryzykując, że możesz ich zobaczyć.
Wstajesz i odchodzisz zagłębiając się ciemny korytarz.
Ból ustaje.
Wiesz, że to nie koniec,
że to znów się zdarzy,
że to znów s...
tomekbo 2008-11-30
współczuję ci Dorotko !!!
jaras 2008-11-30
[*]
ewulka 2008-11-30
Dorotko żadne słowa nie zdołają powiedzieć co się czuje
w takiej chwili.......................................................
ale trzeba żyć dalej i wspominać miłe chwile.............
danka10 2008-11-30
Smutaskowo....[*]
damren 2008-11-30
Wiem jak boli za wczesne odejście kochanego człowieka...i wiem, że gdyby łzy dawały życie, byłby między nami...[*]