Myślę, że nie jesteś w stanie zrozumieć, co przeszłam. Więc proszę Cię, nie mów po prostu nic, nie potrzebuję Twoich pustych słów, one i tak niczego nie zmienią.


siedzę sobie nad chemią, jest 8 rano :ooo
na 9 lekarz, a potem może szkoła.
nie radzę sobie z niczym. Od miesiąca nie potrafię spać dobrze, co chwilę pobudki, wczesne wstawanie. Potrafię iść spać o 2 a i tak wstanę po 6, góra 7.
Jutro takie tam zakupy na BB ;> Może pewna osoba mnie oderwie od rzeczywistości ;)


dlaczego oddychamy tym samym tlenem?
dlaczego nie zamkniesz sobie go w słoiku?