Nie taka zima mi się śniła, tamta była biała....
Śniegiem po oczach nie sypała,tylko płatkami skrzącymi
W bezwietrznej przestrzeni zdobiła nagie drzewa
W zastępstwie zieleni.....
Nie taka śniła mi się zima...ta ze snu muzykę grała,
Pod suchymi butami, skrzypieniem moich kroków
Gdy szłam przed siebie zadowolona....z tych niebios wyroków
Białych - wspaniałych.....ech....
A oczy mrużyła promieniami słońca, ta zima z mojego snu
Zimnym mrozem zapierała wesoło dech
Ale przecież łaskawie, bo bezwietrznie...
Piękna była zima , ta z mojego snu bezsprzecznie i .....przyjazna
Pomalowała też dachy mojego miasta,
I domy w nim pomalowała....
Ta zima z mojego snu, taka biała i czysta cała
Wspaniała....
A ja szłam przez nią i w nią
I uśmiechałam się i czułam się bezpiecznie.....
TYLKO TAKIEJ PIĘKNEJ ZIMY WSZYSTKIM WAM ŻYCZĘ:)