.... a mama kuzynki, do której jeżdżę do Warszawy, ze swoimi rodzicami
A ja dalej grzebię po archiwach i ciekawe rzeczy odkrywam na temat swoich przodków. W moim przypadku te, które się zachowały ze strony Dziadka, są dostępne on-line. Niestety ślad się urywa na przełomie XVIII i XIX wieku w Parczewie i Ełku, skąd moi prapra przybyli do Warszawy (najstarszy akt mam z 1827 roku)
dodane na fotoforum:
guliwer 2011-12-18
Hello Kopiąca ;-) Miłego dnia Doroto;-) pozdrawiam cieplutko;-)
bajka1 2011-12-18
Ty mój Pracusiu; brawo, brawo, brawo !!!
Jestes pełna determinacji, wspaniale.
Cieplutko tulę Cię Dorociku :))
tess02 2011-12-18
Dorotko,podziwiam Cie za determinację ...:)fajnie wypełniasz sobie wolny czas....:)pozdrawiam bardzo cieplusko.;)
qwitek 2011-12-18
a w wolnej chwili czeka na Ciebie następna praca polegająca na retuszu aby następne pokolenia mogły oglądać swoich przodków,
miłej nocki ;))
jonna 2011-12-19
Wzruszające to są pamiątki.....Gratuluję Ci takich sukcesów w poszukiwaniu swoich "korzeni"......Zdrowych ,spokojnych Świąt Bożego Narodzenia......