Trochę ozorkowskiej architektury .....

pit69 2012-03-19

Fajnie...ładnie wyszło!

pantoja 2012-03-19

Świetna chata, nie trzeba się wspinać po piętrach i okna łatwo myć:) Bardzo podobne widziałam na okolicznych wioskach.

scan1 2012-03-19

Gratuluje 4.501 zdjec Dorotko !
Widzisz, ze i w Ozorkowie jest co fotografowac :)
Takie domki maja swoj urok,
ktorego mu niestety te anteny satelitarne ujmuja .
Ale tak to juz jest- postepu techniki nie zatrzymasz ,
ludzie chca ogladac TV , jednak mozna rozwiazac
to inaczej bez szpecenia tych urokliwych budynkow .
Niesamowitego uroku dodaje jednak ta wierzba :)
Takie to polskie .
U mnie wierzby spotyka sie bardzo rzadko ...
Pozdrawiam Cie Dorotko bardzo milo

gadzina 2012-03-19

gdyby nie te anteny powiedziałabym czas się zatrzymał........pozdrawiam

kavka64 2012-03-19

Skromnie i schludnie:) Super:)

graziaw 2012-03-19

....może i skromnie....ale ine anten ma den domek :)))

troll50 2012-03-19

może kiedys Cię odwiedzimy:))

bajka1 2012-03-19

Jaki uroczy domek, świetna fotografia. Pozdrawiam Cię słonecznie :))

spawacz 2012-03-19

tak dawniej budowali a później dostawiali

kedil 2012-03-19

dach upodobnił się do elewacji

emilli 2012-03-19

Część starsza i nowsza, u mnie też są stare domy,
jednak nikt ich nie uważa za zabytki, pozdrawiam ciepło.

ewusia 2012-03-19

Domek wygląda, jakby składał się
z trzech dobudowywanych części....:)

kopytka 2012-03-20

w Twojej okolicy piękne zabytki..
pozdrawiam i miłego dzionka życzę...

jolkas 2012-03-20

każdy właściciel odnowił swoją część wg własnego widzimisię........ nie potrafili się dogadać.....bardziej szpeci elewacja niż anteny......nie mówiąc o dachu....

zosiab 2012-03-20

wstawiaj, bo jest co podziwiać:)

kazia53 2012-03-20

Ładnie pokazane!

danach 2012-03-20

Ludzie chcą wygodniej mieszkać,ale przez to ta chata już zatraciła swój urok.Wdziera się nowoczesność.

empatie 2012-03-20

..stare domy, nowe okna :))

jonna 2012-03-20

Widać, że domek ma więcej właścicieli, bo każdy przerabia jak chce.....

smyk3 2012-03-22

:))
Podobnej wielkości chałupę (to się nazywało 'dom')
miałem w Ozorkowie (ups! miał mój tato, a ja tylko mogłem
w niej bywać goszcząc u lokatorów - cztery rodziny)
przy Nowym Rynku - przegrała już dawno z czasem
i brakiem motywacji do przetrwania; teraz to już tylko
miejsce na mapie, w którym sam nie wiem co jest,
bo wszystko się pozmieniało (nazwy ulic to pryszcz
w porównaniu z przesunięciem centrum miasta)...

Fajnie zerkać na domki ożywiające stare, nieużywane już
wspomnienia

ewulka 2012-03-22

ciekawa sesja:)

wyspiar 2012-03-23

Tak jakby z trzech części ta chałupka sie składała