....granola z jogurtem i suszonymi owocami.
Jakieś zmęczenie mnie dopadło....a tu trzeba spiąć się bo ciężkie dni przed nami. Dobrze, że już zmądrzalam i nie wpadam w wir szaleństwa kulinarnego....wolę duchowe przygotowanie do świąt niż stanie do upadłego w garach. Owszem coś tam zrobię, nawet jedno ciasto będzie ale bez przesady ........
trawka 2018-03-23
To dokładnie tak jak ja ... jeśli chodzi o te przygotowania.
A nam jeszcze wpadły w Wielkim Tygodniu dwie uroczystości... syn idzie rok wcześniej do bierzmowania w poniedziałek, proboszcz go wyróżnił, dwa tygodnie temu się dowiedzieliśmy, więc tak wszystko "na szybko" wszystko załatwiane. A w środę będzie "wyświęcany" na lektora.....
Więc też mam trochę dodatkowych "atrakcji" ....... :))
Pozdrawiam, miłego dnia.......