Zacząłem się ślinić,wkładać rączki do buzi...marudzić i płakać,gorączkować a nawet wymiotować...tak bardzo mnie bolą dziąsełka,są opuchnięte i czerwone.Pomocy mama nie wie jak mi ulżyć a maść nie pomaga mi za bardzo i teraz mama się martwi bo ja nie umiem jeść...żebym tylko z tego powodu do szpitala nie trafił!
agak27 2008-11-04
witamy Cie maluszku,u nas na chwilke sprawdzaja sie zimne gryzaczkii panadol na goraczke jak jest wysoka.
kafia15 2008-11-04
nie bardzo wiemy jak pomóc...mu stosowałyśmy maść , zimne gryzaki (średni efekt) i paracetamol na wysoką gorączkę....
lipton29 2008-11-06
witamy witamy my tak rzadko zagladamy bo jestesmy zaaferowanie nowymi zdolnosciami Majki która caly czas podejmuje proby samodzielnego chodzenia i robi sama dwa trzy kroczki pozdrawiamy i buziaki przesylamy
aguss4 2008-11-06
trochę ulżą gryzaczki z wodą w środku- wkłada się je do lodówki i schłodzone daje do gryzienia maluszkowi, pozatym żel na ząbkowanie- też trzymać w lodówce i smarować dziąsełka kilka razy dziennie takim schłodzonym.