john61 2011-12-28
Wyjątkowo w te święta nie przytyłam(mąż mnie pilnował).He he.Miałam pierogi ruskie ,a karpia mąż upiekł mi w foli .Rewelacja.Z ciast to skubnęłam kawałeczek sernika i makowca.Napiekłam sobie kruchych ciastek ,i to właściwie zaspokoiło moją zachciewajkę na słodycze.Niestety orzechy muszą jeszcze poczekać.A wędliny ,no cóż tym też zajął się mój mąż.Tak więc wszystko obeszło się bez żadnych dolegliwości .Po prostu super.
flossy 2012-01-01
ach jak pomysłowo wykonany stroik
danka1 2012-01-02
Witam już w NOWYM 2012 ROKU.
Dziękuję za życzenia
i pozostawione komentarze.