... kawiarnia w Łodzi.
„ Jesienne wątpliwości”
W tłumie drzew, wyjątkowe,
Jedno drzewo, jeden czas …
Dla świata, dzieje nowe,
Odkrywa swe tajemnice las.
Zgubione we mgle, słowa,
Rosy kropel łez, garści pełne.
Jesiennych myśli, pełna głowa,
Zamienione, w skarby cenne.
Podarunkiem, dla ciebie będą,
Gdy otworzysz, znów swe oczy,
A smutki, żale i troski przejdą.
Jesień w sobie, barwy zjednoczy.
Zapach, zaczaruje znów zmysły,
Otoczy nas ramionami chłodu,
By wątpliwości już prysły
I kryształki we włosach lodu.
Tylko tańczące, liście spadają,
U stóp, ścieląc dywan kolorowy.
Wesoło w złotym słońcu, się mają.
Czarując uroczyście, świat nowy.
Dotyku dłoni, co naręcza zbiera,
Kwiatów i ziół wonności,
Aż dech, zapachem zapiera,
Jakże w swej bezmiernej obfitości.
Szalem spowity, mgły świat.
Jeszcze blady promyk, ostatni …
Cóż teraz, on jeszcze jest wart,
Gdy w nadzieję, nie jest dostatni?
Gdzie myśli, nie pokrzepione?
Gdzie, skrył się demon, wiatr?
A uczucia chłodem zranione.
Czyżby, to był tylko, marny żart?
22.09.2009 r godz. 17.07