Witaj, różo ! Twój płatek się dziś pięknie rumieni,
Jednak ja , za blaskiem jego nie pójdę,
zostanę tutaj, jak liść na drzewie do końca jesieni.
Wiatr mnie poniesie w leśną ciszę,
podziwiać będę lasu uroki.
Ja, różo wiersz ten dla ciebie piszę,
nasłuchując wietrzyka kroki.
On się już zbliża!
Woła zgodnie ptasi chór.
Pobiegnę go przywitać!
W puszczy leśnych ptaków piór.
On już idzie do mnie , widzę biały kurz,
on opowie mi bajkę na noc,
a kiedy słodko zasnę już,
wyszepce mi :Dobranoc!