*** "Gdy jesień na góry złotem opada"…

*** "Gdy jesień na góry złotem opada"…

O jesieni, jesieni

Niech się wszystko odnowi, odmieni....
O jesieni, jesieni, jesieni .....
Niech się nocą do głębi przeźrocza
nowe gwiazdy urodzą czy stoczą,
niech się spełni, co się nie odstanie,
choćby krzywda, choćby ból bez miary,
niesłychane dla serca ofiary,
gniew czy miłość, życie czy skonanie,
niech się tylko coś prędko odmieni.
O jesieni!... jesieni! ... jesieni!

Ja chcę burzy, żeby we mnie z siłą
znowu serce gorzało i biło,
żeby życie uniosło mnie całą
i jak trzcinę w objęciu łamało!
Nie trzymajcie, nie wchodźcie mi w drogę
już się tyle rozprysło wędzideł ...
Ja chcę szczęścia i bólu, i skrzydeł
i tak dłużej nie mogę, nie mogę!
Niech się wszystko odnowi, odmieni! ...
O jesieni! ... jesieni! ... jesieni.
Iłłakowiczówna Kazimiera

...i pomyśleć, że niedługo znów wiosna, a w życiu wciąż tyle jesieni...
https://youtu.be/4rqia82XoKI

rakos1

rakos1 2012-10-09

piękne zdj ! pozdrawiam :)

wdadeso

wdadeso 2012-10-12

no nie wiem bo u mnie ciągle maj;)

dodaj komentarz

kolejne >