Moje wieczorne, modlitewne Zaduszkowe wędrowanie...

Moje wieczorne, modlitewne Zaduszkowe wędrowanie...

Cmentarz Rakowicki.

Żeby nagle zobaczyć

Więc tak długo trzeba było rozsądku się uczyć
na pytania logicznie odpowiadać
nie mówić bez sensu i od rzeczy
żeby nagle zobaczyć
że nadzieja może być obok rozpaczy
niewiara obok wiary
skakanka dziecięca na podłodze obok trumny
dostojnik obok prosiaka
prawda z palcem na ustach
podopieczny pod kołami karetki pogotowia
modlitwa obok smutnego kotleta na talerzu
i ten krzyk nie umieraj nie odchodź jeszcze okażę ci serce
z którym uciekałem --- obok ciszy
Ks.Jan Twardowski
https://youtu.be/-QGAGwmN2I4

isia68

isia68 2013-11-03

....te stare groby mają w sobie to coś , czego brakuje współczesnym.......

jazztet

jazztet 2013-11-04

Pięknie....nastrojowo.....przemijająco

curias

curias 2013-11-05

Służyłem kiedyś w komendzie garnizonu, który mieści się niedaleko tego cmentarza i zdarzyło mi się spacerować jego alejkami, właśnie pewnego listopadowego wieczoru. Pamiętam również jak ogromne wrażenie na mnie zrobił. Zdjęcie oddaje atmosferę tego miejsca i za to Ci dziękuję

dodaj komentarz

kolejne >