***Z szuflady...

***Z szuflady...

>>>Moje pierwsza nocna fotografia, którą zrobiłam...na statywie ...korzystając z ustawień manualnych....wiedziałam,że coś się zaczyna....jakieś nowe wyzwanie...iiiiii...Jak się zdecydowałam...wyjąć aparat z plecaczka, rozłożyć statyw, pstryknąć dwie fotografie...deszczyk zaczął padać... i co...do domu...

- jak KTOŚ już napisał...nocne włóczenie się i nie tylko...ech...Krakowie,Krakowie...

dodane na fotoforum:

okasia

okasia 2009-12-18

no to jak na pierwszy raz to super!

maria57

maria57 2009-12-18

nigdy bym nie powiedziała, że to robota amatora i to na dodatek bez doświadczeń, wręcz przeciwnie' dobrze, że ją wyciągnęłaś z szuflady, mnie się bardzo podoba

wdadeso

wdadeso 2009-12-18

o i lustereczko też tam jest takie jak lubimy siostruniu:)

dodaj komentarz

kolejne >