Podejrzenia były okropne, na szczęście badania je wykluczyły.
Barca nabawiła się zapalenia żołądka i przełyku. Najprawdopodobniej nabawiła się tego, jedząc po kryjomu na spacerach chlebek dla ptaków, niejednokrotnie spleśniały.
Dzisiaj już jest wszystko ok, nawet pierwszy kleik dzisiaj zjadła :)
dodane na fotoforum:
arann 2014-12-16
Trzymam kciuki za Barce i za ...jej panią ;)
Będzie dobrze :)
irena62 2014-12-29
Witam po świętach .... i jak nasza kochana Barca ..mam nadzieje ża już dobrze ...
violetka 2014-12-29
Biedactwo, nasz też miał trzy dni sensacje żołądkowe i biegaliśmy po nocy z nim kilka razy ...ale też mu przeszło, pozdrawiam Elizko ciepło:)