nieznany kot ...

nieznany kot ...

Spotkałem go na spacerze. Gdy zatrzymałem się aby zrobić mu fotkę, on zaczął tarzać się przed obiektywem mojego aparatu, a raczej przede mną. Powinienem nagrać filmik, ale mnie zaskoczył swym zachowaniem, spoufalaniem się tak, że po cyknięciu fotki odszedłem.

dodane na fotoforum:

kasiaaa

kasiaaa 2018-01-06

i nie pogłaskałeś nawet?

eljot60

eljot60 2018-01-06

Ano nie. Kasiu, jak się zatrzymałem to pomyślałem, że zaraz mi zwieje, bo to obcy kot, a on zbliżył się i zaczął popisywać się, spoufalać. Ja z obcymi się nie zadaję, nie spoufalam.

amarea

amarea 2018-01-06

A wygląda jakby się spodziewał Twoich pieszczot i zarazem obawiał i zasłaniał, być może on też nie lubi obcych ;))

eljot60

eljot60 2018-01-06

No to dlaczego nie wziął ogon pod siebie i nie oddalił się w bezpieczne miejsce?

amarea

amarea 2018-01-06

Może mimo obaw, bardzo tego chciał ;D

eljot60

eljot60 2018-01-06

Może. ... Oj, zasiałaś we mnie wątpliwość. ... Czy ja teraz usnę bez usypiacza? ;))

amarea

amarea 2018-01-06

Haha... W zamian pogłaskaj koty Zosi, na pewno się ucieszą ;))

eljot60

eljot60 2018-01-06

Co do kotów Zosi, to powiem Ci, że choinka im całkowicie wystarcza. Zdemolowały ją tak, że teraz jest oryginalna ;))

ewulka

ewulka 2018-01-06

wyraźnie na coś liczył :)

amarea

amarea 2018-01-06

Nawet sobie ją wyobraziłam, fajna taka potargana ;))

jaska15

jaska15 2018-01-06

wiedzial ze bedzie mial urocze zdjecie....

achach5

achach5 2018-01-06

Ale ci namieszało Koleżeństwo w głowie...
I tak może być ,że bez" usypiacza " nie dasz rady ...:)

Re: Nie spałam ! Oglądałam , kibicowałam,
i sie wzruszałam... To były emocje ! :)

iwatoja

iwatoja 2018-01-07

Uważam, że to nie był bezpański kot. Taki szybciutko zwiał a nie łasił do obcego.
Pozdrawiam:)

eljot60

eljot60 2018-01-07

Tak, masz rację, bo w pobliżu były domostwa. Pewnie był dobrze traktowany przez ludzi i dlatego nawet obcemu zaufał, chcą się ze mną zaprzyjaźnić, pobawić.

doka8

doka8 2018-01-07

przemiłe zdjęcie !!!!

ufomen

ufomen 2018-01-07

Wygląda jakby czekał na miłosiernego Samarytanina ...

eljot60

eljot60 2018-01-07

Chyba nie, dom miał blisko. Podejrzewam, że wyczuł ode mnie zapach kocura, których mam w domu dwa(!) i zareagowała w nim natura kotki. ;)

rita85

rita85 2018-01-07

...zdaje się być ''marcowym'' kotem :-)

eljot60

eljot60 2018-01-07

Bo za ciepło jest, więc i koty nie wiedzą co się dzieje.

rita85

rita85 2018-01-07

Racja...bzy u mnie w tak nabrzmiałych pączkach jakby miały za chwilę wystrzelić zielenią listków...

henry

henry 2018-01-07

kotka chętna do pomiziana.......

dodaj komentarz

kolejne >