W końcu ją "upolowałam" :)
Ciekawska, hałaśliwa, ustrojona w kolorowe piórka,dość płochliwa.
Przez leśników uważana za sprzymierzeńca lasu bo rozsiewa żołędzie. A te potrafi przetransportować na dalekie odległości.
Podwórkowy dąb w tym roku nie miał żołędzi więc "moja" sójka korzysta z karmnika dla innych ptaków i wyjada słonecznik :)
Kiedy indziej potrafi wybrać z trawy żołędzie do ostatniej sztuki! :)