moja naturalna hodowla  wróbelkowatych :)

moja naturalna hodowla wróbelkowatych :)

Nie napiszę Wam ile czasu sterczałam, podchodów robiłam i ile fotek pstryknęłam nim udało mi się zrobić to jedno... wyraźne :P
Jesteśmy gotowi do zimy,więcej tutaj, zapraszam https://agatekmix.blogspot.com/2014/11/karmnik.html#more

dodane na fotoforum:

jaworr

jaworr 2014-11-09

Kumplują się z kurkami...znam takie ...:))
Pozdrawiam..:)

lila08

lila08 2014-11-09

nie mam cierpliwości sterczeć i polować ,uda się -nie uda się,mamy też taką hodowlę ...

bogna87

bogna87 2014-11-09

U mnie jeszcze sroki , sojki , cukrowki, i wieeelki puchacz co ze swierku przez okno noca zaglada mi do pokoju....kiedys ogladalam jakis horror a tu nagle nadlecial i usiadl na swierkowej galezi brrr ale juz teraz przywyklismy do siebie tylko cukrowki bardzo sie potwora boja.

anita591

anita591 2014-11-10

SERDUCHEM POZDRAWIAM,BUZIALE DOŁĄCZAM,MIŁEGO

ankaaa

ankaaa 2014-11-10

Fajnego poniedziałku życzę i cieplutko pozdrawiam :))

ania03

ania03 2014-11-10

Ściskam najmocniej....

lucy36

lucy36 2014-11-11

Warto było, uściski!:)

ankaaa

ankaaa 2014-11-11

Miłego świętowania :))

teresa9

teresa9 2014-11-11

U mnie tez dużo wróblowatych, a już się o nie bałam. Zeszły rok był jakiś ubogi i zobaczenie wróbelka graniczyło z cudem. Pozdrawiam wieczorkiem

ankaaa

ankaaa 2014-11-12

Słonecznej środy życzę :))

marcysi

marcysi 2014-11-12

oj znam doskonale to "sterczenie" za wróblami;-)
ale się opłaciło;-)

dodaj komentarz

kolejne >