irenna 2009-10-25
,,piękny ..hihi ..mam też identyczny...mój ma więcej kwiatków....hihi ale Emmi twój też cudeńko...
aniol 2009-10-25
Witam Serdecznie:))
Dziękuję za odwiedzenie mojej stronki:))
Życzę samych miłych chwil:))
Pozdrawia gorąco:))
kwakwa 2009-10-25
i u mnie taki rośnie - kolorek identyczny ;)) zadzwiający kwaitek bo kwitnie już chyba drugi rok non stop - raz ma więcej kwaitków innym razem mniej ale zawsze jakiś jest ;)) tylko na boki się tak nie porozrastał a dalej malutki jest
medii 2009-10-25
Miłej spokojnej nocki dobranoc
niesia 2009-10-26
pozdrawiam serdecznie i miłego popołudnia poniedziałkowego życzę oraz wieczorku:))))
celka66 2009-10-26
Witaj Emmi,pozdrawiam cieplutko i życzę Ci miłego wieczorku i spokojnej nocy,śliczna fiołki...:)
tessa 2009-10-27
fiołek pięknie Ci kwitnie:))))miłego wtorku Ci zyczę:)))u mnie cieplutko i słonecznie...
celka66 2009-10-27
Dzień dobry Emmi....Pozdrawiam cieplutko i życzę miłego i pogodnego dzionka,u mnie dziś brzydka pogoda a wczoraj było tak pięknie...:)
tessa 2009-10-27
tarczniki siedzą na liściach ale jak podlewasz kwiatka, pałeczki pod wpływem wody sie rozpuszczają i kwiatek je wchłania wraz z wodą....miałam tarcznikami zaatakowane oleandry, woskowca, nawet za cytrusy i fige mi sie wzięły....robiłam im kąpiele, myłam liście wodą z płynem do garów, przecierałam je sirytusem a one nic....poszłam do sklepu i pan doradził mi pałeczki....pomogło......nareszcie mam spokój....zabieg powtórzyłam chyba ze trzy razy....kwiatki odżyły a miałam juz je wyrzucić ale mi ich było szkoda....opłacało się....
tessa 2009-10-27
ja tez nie wiedziałam co z tym dziadostwem robić...koleżanki co rusz podpowiadały mi jakies sposoby ale niestety nic nie dawało im rady, ja nawet nie wiedziałam, że na tarczniki jest tyle srodków...pałeczki, jakiś płyn do rozcieńczania i podlewania i granulat.....ja kupowałam w Castoramie na stoisku ogrodniczym ale widziałam też te srodki w typowym sklepie ogrodniczym i w OBI