w którym łowię ryby. Czerpię z niego, lecz pijąc, dostrzegam piaszczyste dno. Płytka woda toczy się leniwym nurtem, wieczność jednak nie przemija. Napiłbym się, czerpiac głębiej, łowiłbym ryby w niebiosach, których dno usiano gwiazdami. nie potrafię zliczyć do jednego. nie znam pierwszej litery alfabetu. Zawsze żałuję, że nie jestem tak mądry jak w dzień narodzin. Intelekt to topór, wie, jak wyrąbać sobie drogę do tajemnic poznania.
/Henry David Thoreau /