Nie zapomnę o letniej przygodzie ...

Nie zapomnę o letniej przygodzie ...

Harfa
Woda nisko. W wodzie światło złote i płaskie.
W srebrnych trzcinach palce wiatru oplatają jedyną ocalałą kolumnę.
Czarna dziewczyna obejmuje harfę. Jej wielkie egipskie oko płynie
wśród strun jak smutna ryba. Daleko za nim małe palce.

Zbigniew Herbert