[29169945]

Głaz, któremu pękło serce uczepiony tej nadziei, że nie stanie się nic więcej, złego przecież diabli wzięli. Może uda się je skleić? Jak tu żyć z pękniętym sercem? Muszę działać i coś zmienić, jakoś się do niego wwiercę. Pyta kamyk leżąc obok:
po co walczysz z twą naturą? serce - wyświechtane słowo dziwne pod kamienną skórą. Widzisz - odparł po namyśle, życie płynie w nędznym brudzie, ja nie mogę żyć bez serca... tak potrafią tylko ludzie...

(komentarze wyłączone)