Przyjaciel jest twoim zaspokojonym pragnieniem.
Jest polem, które obsiewasz z miłością
i z którego zbierasz z modlitwą dziękczynną.
On twoją mocą i schronieniem,
odczuwając głód uciekasz się do niego
i szukasz go,
by zaznać ukojenia. Gdy on się zwierza,
otwórz przed nim swoją duszę.
Kiedy on milczy, niech twoje serce
nie przestaje go słuchać,
ponieważ w przyjaźni każda myśl, pragnienie,
nadzieja budzi się w ciszy, a jest dzielona w radości.
A kiedy żegnasz przyjaciela,
nie smuć się ponieważ jego nieobecność pozwoli ci
dostrzec to, co najbardziej w nim kochasz.
I niechaj przyjaźń nie będzie niczym innym,
jak wzajemnym odkrywaniem skarbów ducha,
dzielcie między siebie radość,
przyjazne uśmiechy i gesty dobroci,
ponieważ w ożywczej rosie małych rzeczy
serce odkrywa swój poranek i doznaje umocnienia.
Khalil Gibran
basia55 2009-10-18
"...zobacz ile jesieni ! pełno jak w cebrze wina..." - pięknie !!!
(komentarze wyłączone)