Świetlisty smok

Świetlisty smok

avanti

avanti 2013-08-01

Moja bratanica zakończyła przygodę ze smokiem, gdy miała półtora roku. Sprawił to przypadek. Czasy były ciężkie, początek lat 80tych. Mała w zabawie wyrzuciła smoka przez okno na ulicę. Mama zeszła na dół, schowała ,,cycka,, do kieszeni a dziecku powiedziała, że smoczka nie ma, że zjadł go pies. Dziwne, ale dzieciak przyjął to do wiadomości i nigdy więcej nie marudził :)
Drugie dziecko nawet nie poznało jego smaku ;)

etta32

etta32 2013-08-01

Liczę na to, że Malwinka nie potraktuje smoka jak niezbędnego przyjaciela:)
Chyba będę wrzucać po 2 fotki;/

pantoja

pantoja 2013-08-01

Lubi Cię, lubi...widzę bardzo pomysłowo pokazane smoczysko. Na szczęście to nie wawelski. Nie wszystkie pociechy kochają <koreczki> czy <zatyczki>...moje jednym pchnięcie języka strzelało nim na metr. Nigdy nie polubiło i urosło rycząc po nocach:)

avanti

avanti 2013-08-02

Smok wyszedł na łowy ;)

dodaj komentarz

kolejne >