grejsia 2011-06-17
Naprawde Ci zazdroszcze tego ogrodka...przypomina mi sie moja dzialka w Polsce, jak wszystko trzeba bylo wyhodowac od ziarenka i jaka radosc byla, jak to juz mialo owoce! I jak trzeba bylo lapac zlodziei maszych renklod, tylu bylo na nie chetnych...
grejsia 2011-06-17
Nie draznij, bo jeszcze sie wybiore na wycieczke w polnocne strony i przerzedze Ci ten ogrodek!
anijas 2011-06-17
nie było mi dane mieć takiego ogródka, ale wyobrażam sobie jaka to frajda móc zrywać to co się wyhodowało..
ogórki i koper...nic tylko kisić ;)