Szpitalny obiad :))

reni1 2010-02-24

Ja dzisiaj gotuję buraczki na jutro;)))Smacznego:)

vesper5 2010-02-24

...żeby tylko apetyt był to nie najgorzej...:)))...trzymaj się Ewuś :)))

ewabara 2010-02-24

Wygląda całkiem apetycznie....)))

agapal 2010-02-24

Wygląda nawet apetycznie :)

hania19 2010-02-24

No co apetyczny obiadek <> jak byłam w szpitalu 10 dni to przynosili same blade jedzenie bo cukrzyca więc dietetyczne nap. codziennie dostałam na podwieczorek całą pałkę gotowaną bez skóry i do tego grejfruta prawdę powiedziawszy nie jadam ani pałek ani grejfrutów poprostu przejadłam się <> pozdrawiam <>

misiaka 2010-02-24

nie wiem jak smakuje, ale pysznie wygląda.

andula 2010-02-24

Jedz bo musisz mieć siłę...
Buziaczki Ewuś.

era54 2010-02-24

Trzeba jesc co daja--zeby nabierac sil--Milego wieczorki i spokojnej nocy Ewuniu-:))

slawa1 2010-02-24

Smacznie wygląda.Ktoś mi kiedyś tak powiedział:Najlepszy środek leczniczy tkwi w nas samych,w naszych własnych siłach.Wiara i zaufanie w skuteczność kuracji jest tą tajemną mocą,która pozwala przezwyciężyć nawet najgorsze choroby.Wiara czyni cuda.Dzisiaj potrafię się uśmiechać.
Serdecznie pozdrawiam!!

halinag 2010-02-24

Ewuniu całkiem całkiem to jedzonko.jedz wszystko i zdrowiej

bea01 2010-02-24

Całkiem pysznie wygląda...

joasiek 2010-02-24

wygląda nieźle :))

jaworr 2010-02-25

Przyzwoicie wygląda, myślę że nie trzeba narzekać.....:))