Portret...

Portret...

Nie jestem wegetarianką, ale jak widzę takie cudo to mam ochotę nią zostać...
mały cielaczek przyglądał mi się z zainteresowaniem, jakby chciał spytać \"co robisz?\"...
ale cóż...jego los jest pewnie, albo raczej przesądzony...:-(

kedil

kedil 2015-10-06

Fajny , ale gdzie ma oczy ?

semigod

semigod 2015-10-09

I tak ma lepiej,niż te uwięzione przez całe życie w ciasnych boksach,jak na linii produkcyjnej.

hasedi

hasedi 2015-10-10

no tak ...życie ....ja jem tylko drób ...i jak zobaczę żółciutkiego kurczaczka ...

dodaj komentarz

kolejne >