Tu spaliśmy.
Jedyny w kraju w pełni zachowany pruski fort artyleryjski
oferuje noclegi w XIX-wiecznych koszarach wojskowych w salach wieloosobowych ,pokojach 2,3 osobowych,z łazienkami i bez łazienek.Dostałyśmy z koleżanką klucz do dwuosobowego z łazienką.Byłyśmy zadowolone do momentu otworzenia drzwi.Ujrzałyśmy maleńką klitkę z łazienką BEZ OKNA.Po rozmowie w recepcji dostałyśmy klucz do tej wieloosobowej.
Spały z nami jeszcze cztery panie ,które też odmówiły spania w pokoiku bez okna.
guzik10 2015-07-06
ślicznie
pozdrawiam serdecznie
miksik 2015-07-06
Spartańskie warunki lecz przeżycie
niepowtarzalne i osnute mgłą historii.
Pozdroweczki Pani -Artylerzystko- !
;-)
enio47 2015-07-06
Bardzo lubię takie warunki, nie na zawsze oczywiście, zazdroszczę Ci tych emocji Ewuniu, pozdrawiam serdecznie w nowym tygodniu i miłego chłodu życzę :)))
davie 2015-07-06
Ewuniu, ja też wolałabym tę wieloosobową salę z oknem,
niż klitkę bez okna. Życzę miłego nowego tygodnia.
wiska 2015-07-06
Tak jakoś kojarzy mi się ta sala z klasztorem:)...pozdrawiam i życzę mniejszego upału w nowym tygodniu!
halinag 2015-07-07
Ewuniu tragicznie nie ma..w pomieszczeniu bez okna pod żadnym warunkiem to jakaś wariacja nawet proponować komuś:))