henry 2009-08-23
one sie u nie urodzily..... więc nie musialam adopotowac.... to jest ich dom...!!!!a że nie mają mamusi to fakt.. ale jestem ja!!!
rudy13 2009-08-23
wesoły starszy pan... choć sterany życiem z uśmiechem spogląda na świat...
fajna seria i pasuje tu B&W... :))
jairena 2009-08-24
Patrząc na Twoje obrazy Droga Alicjo, stwierdzam, iż więcej wyrażenia piękna jest w "bruzdach " niżli w gładkości miedzy...Starowieyski zachwycał się ciałem dojrzałym i bardzo ubolewał do końca swych dni, że nie potrafi tak naprawdę ukazać jak mawiał " tej cudowności ludzkiej" zawartej w pomarszczeniach, zagięciach, pofałdowaniach...
I tak sobie dumam, że Ciebie Alicjo pochwaliłby za to! :)
I jestem pewna:)
I w podziwie skłaniam się przed Tobą:)
Za odwagę!
asiak78 2009-08-24
wspaniale!
mango09 2009-08-24
historia wypisana na twarzy!super
amala 2009-08-24
wesołe jest życie Staruszka...:)
radość życia w pełnej krasie, super:0
wiele16 2009-08-26
Ten portret, ze wszystkich trzech panów tej serii w B&W, robi na mnie największe wrażenie, najbardziej mi się podoba. Jestem za ostrością, wręcz szorstkością męskiej twarzy na fotografii! Idealna męska twarz staruszka do portretu powinna cechować się dużą ilością głębokich bruzd, gęstymi, długimi brwiami, kilkudniowym zarostem i mądrą dobrocią w oczach... Niewiele, prawda? ;o)
tenobcy 2009-08-26
Ten Gość mi kogoś przypomina... moja obsesyjna natura każe mi teraz dumać - kogo... Jeszcze nie wiem, ale jakbym Go znała :)
jazkra 2009-08-28
czy to przypadek , że panowie są pogodni i ubrani jasno.........?
a panie poważne i na czarno.........?
jonash 2009-08-31
tak zwyczajnie... i tak niezwyczajnie jednocześnie... bo setki takich ludzi nas mija.. a jednak warto im się przyjrzeć... zatrzymać się na chwilę... uśmiechnąć...