[7353638]

https://www.youtube.com/watch?v=aharaLehTgQ

Lipali
Upadam
Upadam, wciąż upadam,
i długo lecę w dół,
podnoszę się, podnoszę,
jak wiele muszę mieć sił.
Barwy dnia ja w nich tonę,
i myśli wirują po głowie,
chcę się swobodnie unosić,
i zrzucam te betonowę buty.

I wiem, że mogę, wiem, że mogę,
choć mam pod skórą coś jakby strach,
lecz mimo tego wiem, że mogę,
zanurzyć się w bezmiarze dnia.

Rozpadasz się, rospadasz,
jak kamień toczysz się,
na nowo zbierasz w sobie,
tak wiele w tobie jest sił,
światło niech w tobie płonie,
i myśli wirują po głowie,
chcesz się swobodnie unosić,
i zrzucasz te betonowe buty.

I wiem, że mogę, wiem, że mogę,
choć mam pod skórą coś jakby strach,
lecz mimo tego wiem, że mogę,
zanurzyć się w bezmiarze dnia. Upadam, wciąż upadam,
i długo lecę w dół,
podnoszę się, podnoszę,
jak wiele muszę mieć sił.
Barwy dnia ja w nich tonę,
i myśli wirują po głowie,
chcę się swobodnie unosić,
i zrzucam te betonowę buty.

I wiem, że mogę, wiem, że mogę,
choć mam pod skórą coś jakby strach,
lecz mimo tego wiem, że mogę,
zanurzyć się w bezmiarze dnia.

Rozpadasz się, rospadasz,
jak kamień toczysz się,
na nowo zbierasz w sobie,
tak wiele w tobie jest sił,
światło niech w tobie płonie,
i myśli wirują po głowie,
chcesz się swobodnie unosić,
i zrzucasz te betonowe buty.

I wiem, że mogę, wiem, że mogę,
choć mam pod skórą coś jakby strach,
lecz mimo tego wiem, że mogę,
zanurzyć się w bezmiarze dnia.