marasia 2016-10-06

Wlascicielka zaczela sie rzucac do mnie o p%!$#le. To juz nie pierwszy raz kiedy dala mi do zrozumienia, ze moja osoba nie jest dla niej wazna i jak mi cos nie odpowiada, to moge odejsc. Po uslyszeniu jeszcze berdziej idiotycznych zarzutow i pretensji, to nie mialo wiekszego sensu. Nie bede wspolpracowac z kims, kto traktuje mnie jak smiecia.

marasia 2016-10-06

o p#$!%ly*

marasia 2016-10-06

O rany, haha, napisalam tylko, ze o pier do ly XD

marasia 2016-11-16

Narazie nic nie szukam. Mam ważny rok w college i chce się na tym skupić. Dodatkowo pracuje i chodzę na siłownię, więc nawet nie miałabym gdzie tego konia wcisnąć. Szczególnie teraz, zima kiedy robi się o 4pm ciemno i nie ma nigdzie hali. Może na wiosnę pomyślę o koniu :)