Organizowany dzien zupy na krakowskim kazimierzu przybiera rozne formy z roku na rok. Ja zalapalem sie jeszcze na festiwal prawdziwych zup, gdzie mozna bylo posmakowac oraz najesc sie do syta. Teraz przybiera to charakter komercyjny, a pragnienie glodu narasta wraz z narastaniem kolejek do wymarzonej zupy.
szakira 2009-01-17
wcale się nie dziwię, uwielbiam pomidorową, więc pewnie sama stałabym w kolejce...:)
moniek 2009-01-17
Przejrzałam całą galerię i podziwiam za umiejętność patrzenia. A opisy jeszcze tym zdjęciom dodają uroku!
pattt 2009-01-17
hehe dobra fota;]
stasio 2009-01-17
Hehe, zapraszamy do środka.Do kociołka?