dworcowy zegar

dworcowy zegar

turpis

turpis 2009-08-27

za piec minut odjazd...szybko na peron...bilety...mam...ta torba...jest taka nieporeczna...po co w nią tyle wladowalem rzeczy?...zdazylem...siedze juz wygodnie w przedziale...przede mną na siedzeniu pani...udaje, ze czyta ksiazke...ale czuje, ze ukradkiem zerka na mnie...gwizdek...za chwile lekkie szarpniecie...powoli ruszamy...stukot kol nabiera coraz szybszego rytmu...za oknem niczym w jakims filmie...zmieniajace sie kadry...patrze teraz na nią...wie, ze ja obserwuje...poczerwieniala z lekka...po chwili wstala i wyszla z przedzialu...na siedzeniu zostala jej ksiazka...patrze w bok...widze jej plecy i jak szarpie sie z otwarciem okna...pomagam jej.........Podroz tym pociagiem byla jedną z najprzyjemniejszych jakie mialem ostatnio...mam jej adres e-mailowy...musze do niej koniecznie napisac...:)

domek16

domek16 2009-11-28

Piękny ZEGAR

dodaj komentarz

kolejne >