Herbatę piję tylko w okresie jesienno-zimowym. Rozgrzewam nią nie tylko chłód ciała ale i spragnione zmysły. Szarawy nastrój dnia dodaje intensywności jej maku i aromatu. W sklepach cały rok dostępne są przeróżne smaki, lecz przed świętami jest ich więcej. Są bardziej eksponowane. Pachną i kuszą... Lubię całą tą oprawę.
Dziś śliwka z wanilią i miodem.
dodane na fotoforum: