Kiedyś wszystkie tarasy wypełniała woda, i to na dodatek - mineralna, wydobywająca się z tutejszych gorących źródeł. Niestety, wszystko popsuli ludzie i to całkiem niedawno - zamiast zasilać tarasy, woda ciekła głównie do basenów okolicznych hoteli. Na szczęście w porę zorientowano się w sytuacji - wybudowane na szczycie wzgórza hotele w większości konsekwentnie wyburzono, wapienne skały zaś oczyszczono z glonów, ponownie wypełniono wodą i dziś znowu stanowią tło do przepięknych zdjęć.
dodane na fotoforum: