hm, mój wieśniacki ryj , i to co mam na codzień na nieogarniętym biurku .
wróciłam z treningiu było fajnie, ale zastanawiam sie czy nie czy nie zrezygnować z siatkówki, czy nie znaleźć sobie jakiejś nowej pasji .
to trudny wybór bo lubię siatkówkę , ale chcę spróbować czegoś nowego.
czegoś innego.
przytłaczająco. -.-
oglądam na wspólnej jakie to wszystko jest pojeeebane. -,-
dobra kończe , do kiedyś tam .