https://www.youtube.com/watch?v=-ywL_zokELE
Psi cmentarz w pałacowym parku
Rezydencja jest otoczona malowniczym parkiem (tutaj rosną najstarsze w Polsce daglezje). Bismarck jeszcze go powiększył, obsadzając lasami dodatkowo ok. 800 mórg. Żelazny Kanclerz sam rozplanował ścieżki, alejki i tarasy. Wyznaczył też miejsce na cmentarz ulubionych zwierząt. Dziś kamienie nagrobne, wyjęte z bagna i oczyszczone, znów możemy oglądać na parkowym trawniku. Płyt jest 14. Trzynaście to nagrobki dogów, które kanclerz hodował. Jeden z nich był psem prawdopodobnie myśliwskim. Wskazuje na to napis na nagrobku „darz bór”. Zapewne zginął w jakiejś potyczce (jeden z najsłynniejszych psów kanclerza – Tyrras jest pochowany w Schönhausen, tam gdzie urodził się Bismarck)
lidia23 2015-03-29
dobrze,że są takie cmentarze dla zwierząt aczkolwiek rzadko to jest spotykane..
re;Aneta zawsze mówi,że dla niej liczy się każda choćby najmniejsza kwota;)