O małej koparce co spać nie chciała

O małej koparce co spać nie chciała

niebieska koparka całą noc nie spała
bardzo niecierpliwie na ranek czekała
nie pomogły starszej wywrotki namowy
mała, pośpij trochę przed dniem pracy nowym

z rana na budowę maszyny jechały
dół pod fundamenty wykopać tam miały
ta większa koparka jest na gąsienicach
a mała na kółkach - to jej pomocnica

pracowały ciężko bez cienia zadyszki
nabierały ziemię w swe potężne łyżki
potem ją na wielką wywrotkę wrzucały
sami to przyznajcie - wysiłek nie mały

gdy w południe słońce świeciło ochoczo
kierownik budowy pozwolił odpocząć
mała kopareczka poczuła zmęczenie
spać jej się zachciało, ziewnęła dyskretnie

zanim się spostrzegła smacznie już chrapała
i nawet po przerwie zbudzić się nie chciała
a duża koparka choć nie była rada
dół musiała kopać bez pomocy, sama

kierownik budowy docenił ją później
i pogratulował wytrwałości dużej
małej tak doradził: doświadczenie zbierasz
dobrej rady starszych nigdy nie lekceważ

zrozumiała wreszcie mała kopareczka
że nocny spoczynek - sprawa to konieczna
gdy jesteś wyspany to masz więcej siły
na zabawę, pracę, mój kolego miły!

dodane na fotoforum:

elena22

elena22 2010-05-04

Witam...
Ładna kopareczka mała i ładny o niej wierszyk.....
Taki wniosek przydałby się i mnie.....
Pozdrawiam.....:)

dodaj komentarz

kolejne >