Bardzo dziękuję Wam za życzenia zdrowia, za miłe i serdeczne komentarze i wiadomości... jestem już w domku... i powoli wracam do normalności ;)
Fotka z szuflady... aparat musi jeszcze trochę zaczekać ;P
***
Kochani , Anetka (vinga) pilnie potrzebuje naszej pomocy.
To ostatni sms od niej do kajusa63, prosiła, żeby ją wytłumaczyć...
\\\"Jest źle. Nie odpalam nawet komputera, więc jakby ktoś o mnie pytał, to wytłumacz mnie proszę. Mówiłam już Agnieszce, ale nie wiem kogo Ona tam zna. Potrzebuję leku z Niemiec, bagatela 17 tyś opakowanie. Tylko w łeb sobie walnąć. Buziaki, dziękuję za pamięć.\\\"
Tu jest nr konta fundacji :
https://www.garnek.pl/vinga/29027623
Niechby każdy wpłacił ile może. Nawet pięć złotych, kropla do kropli i nakapie całe wiadro.
Im więcej ludzi dobrej woli, tym więcej tych kropli. Tu chodzi o ratowanie życia! Dobro powraca.
wisko15 2015-03-27
Pięknie i jak wiosennie :)
nutka11 2015-03-27
Wiosennie i u Ciebie Gosiu :)
Dobrze, że Jesteś już w domu....
a ja dużo zdrówka Ci życzę i radosnej Wiosny :-)
trawnik 2015-03-28
To dobra wiadomość Małgosiu !!! :)) Bo nie ma jak u siebie w domu :) Pozdrawiam serdecznie i mimo, że zmienna pogoda zamieniła słoneczko na deszcz to życzę udanego weekendu w uśmiechu i radości :)))
kajus63 2015-03-29
To już nie ostatni SMS.
Anetka jedzie do kliniki. Módlcie się, żeby przetrzymała drogę. Jest bardzo słaba i pluje krwią. LEK NADAL JEST POTRZEBNY.