2/3

2/3

Wczoraj uśmiechnęło się do mnie szczęście :)
Po niemalże 2 latach „polowań” udało mi się wreszcie sfotografować bielika, a nawet parę bielików. Jednego widywałam w tamtej okolicy (około 40 km od mojego miejsca zamieszkania), w ubiegłym roku zrobiłam nawet 2 zdjęcia, ale z uwagi na dużą odległość ich jakość była mizerna. Wczoraj najpierw udało mi się zrobić 3 zdjęcia obu ptakom, po chwili jednak samiec odleciał, ale samica pozostała trochę dłużej.
To było niezwykłe spotkanie :)


***

Pamiętajcie o Anetce:
https://www.garnek.pl/vinga/32675973/mukowiscydoza

kajus63

kajus63 2017-03-05

Suuuuper

wisko15

wisko15 2017-03-05

CUDNIE

lidia23

lidia23 2017-03-07

cudny dziób i mocne nogi i super spodnie ma:)))
fajnie ,że tak usiadł aby można go fotografować:)

selsun

selsun 2017-03-11

miłego dnia, pozdrawiam :D

dodaj komentarz

kolejne >