Jego " puchatość ", kochany Ken :))

grazia13 2008-08-05

patrzę na niego i mam uśmiech od uch do ucha......suuuuuuuuuper jest.....:)

grazia13 2008-08-05

od ucha do ucha.....:)

grazia13 2008-08-05

wyobrażam sobie........:)) jak go spotkasz następnym razem, to pogłaskaj go ode mnie....:)

jacek3 2008-08-06

podrapania za uchem dla Kena!

kkalinaa 2008-08-06

Oj, tak.. a do kompletu jeszcze córka przywiozła swoje.. dwoje, oj było gwarno i wesoło.. jeszcze parę dni i padnę.. hi.. hi..

alka51 2008-08-06

Takiego mila kiedys moja babcia...no byl ciut ciemniejszy.Tez taki puchaty slodziak.

dorocik 2008-08-06

Faktycznie puchatość :)))))

setulo 2008-08-06

Oj puchatośc , puchatośc :-)))

zmijka2 2008-08-06

Jak kłębuszek .:)

milapani 2008-08-06

dobre sobie..."puchatość" toć nie za gorąco w tym futrze ?