zibidzi 2009-04-06
Mam nadzieje ,że nie mieszkasz z nim pod
jednym dachem .
Miała pani boa w domu i tak żył z nim przez lata .
Łaził on po całej chałupie bo to przecież nie jadowity.
Aż pewnego razu zachorował przestał jeść .
Nie zwijał się jak zwykle w kłębuszek tylko
kładł się prosty jak patyk koło swojej pani
i grzał się jej ciepełkiem .Weterynarz nie
wiedział co mu może dolegać . Telefonicznie
skonsultował się ze specjalistą od węży .
Ten przyjechał natychmiast i zabrał tej pani
przyjaciela .
Boa właśnie sprawdzał czy już dorósł
by zadusić i połknąć swoją panią .
Dobrej nocy i przytul się do swojej kochanej
maskotki .
zmijka2 2009-04-06
dziekuję Małgosiu ....................milutkiegi słonecznego dnia ...pozdrawiam buziaczki .:)
setulow 2009-04-06
ja dziękuje za takie pozdrowienia , miłego poniedziałku Gosieńko :)
matrix1 2009-04-06
O Beatka sie ucieszy ze swojego kuzyna;))
malgo91 2009-04-06
Świetna fotka :))) Kolory ma podobne do otoczenia , nie podeszłabym do niego blisko .....wolę popatrzeć na Twoim zdjęciu Gosieńko :)))