do adopcji...w pełnej krasie :)

gr8gaj 2020-05-06

kiedy sprawdziłem fotkę na stronie przeglądaj taka myśl mi przemknęła ...jaka by była reakcja osoby pod jaszczurem jakby spadł o jeden rząd :)

awangar 2020-05-06

Dobrze, że o tym pomyślałeś..:)

awangar 2020-05-06

Czyżby badała teren?

gr8gaj 2020-05-06

byłbym nieco zażenowany jak mój jaszczur przypomniałby sobie o procesach fizjologicznych :)

chyba wypatrywała stosownej szparki do ewentualnego nadymania się :)

awangar 2020-05-06

tam szparek nie brakuje..:)

dalia22 2020-05-06

Nie adoptuje , choć piękny , bo już mam gada - Maryś się nazywa i jest wężem zbożowym:)

carla35 2020-05-06

Faktycznie:)

ewusia 2020-05-07

Fajny...czy zdalna adopcja jest możliwa?
Chyba nie...nie będę miała wyrzutów
sumienia, że jest taki samotny.

gr8gaj 2020-05-07

ewusia...następnym razem jak mi sie skrzyżują drogi z Chuckwalla (taka jest jego nazwa) zapewnię go o Twoich dobrych intencjach :)

carla35 2020-05-08

O! Są chętni;)

wigor12 2020-05-08

A co, mamusia go nie chciała???

gr8gaj 2020-05-08

wyglądał jak sierota gotowa przyjąć adoptanta :)

wigor12 2020-05-10

Wstaw go do okna życia, ktoś się zaopiekuje sierotką.

amarea 2020-05-11

U mnie stanowczo jest za zimno i skały niebieskie, więc niestety nie mogę adoptować tego cuda ;))