Pożegnałam swojego brata....
Urszula Kozioł
Pożegnanie
Niemal wszystko już uprzątnięte
zrolowane
wystawione za próg
słychać klekot kolejno zatrzaskiwanych drzwi
w tym jakże lichym i kruchym mieszkaniu
duszy
(które jednak było mi drogie)
próżno geny, chromosomy
próżno rozliczne komórki
wodzą za mną swym spłoszonym okiem
zatrzaskuję kolejne przejścia
wygaszam światła
przecinam przewody
łączące mnie z kim i czymkolwiek.
Żadnego continuum
żadnych przeobrażeń i przeistoczenia
dalszych ciągów nie będzie
koniec dyskusji
it won't be continued.
https://www.youtube.com/watch?v=xtYB4iDjKuo&feature=fvwrel
baha68 2012-08-27
Pożegnania są smutne i nic na to nie poradzimy...
Witam Grażynko i życzę miłego poniedziałku.
damus 2012-08-27
NO SMUTNE GRAŻYNKO ,JESTEM Z TOBA !-Śliczne słowa,ale jak bardzo smutne ile mają goryczy w sobie.....POZDRAWIM CIE GRAZYNKO
danaa 2012-08-27
Grażynko bardzo mi przykro,jestem myślami z Tobą.
Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie .
jolak54 2012-08-27
Przykre Grażynko......w życiu tak jest ,mamy smutne i radosne chwile .......mimo smutku i żalu życzę Ci tych drugich ,samych radosnych chwil......:)))
tamara 2012-08-27
Na pewno jest Ci ciężko,trudno coś w takich chwilach pisać.Więc pomilczmy w zadumie nad przemijaniem.
msciwa 2012-08-28
Pozdrawiam cieplutko po dłuższej przerwie dziękuje ślicznie za pamięć podczas mojej nieobecności...
"Małe radości i drobne
gesty życzliwości
są najpiękniejszymi
iskierkami naszej
codzienności.... "
wiska 2012-08-29
Moje kondolencje Grażynko z powodu utraty brata...każdy kiedyś odejdzie... dobrych chwil mimo wszystko życzę i pozdrawiam miło!