Dzisiejsza 166km wycieczka...pezez Bory Dolnośląskie...są grzyby...widziałem gościa,który pełne wiaderko miał...dzisiaj ponownie odwiedziłem województwo lubuskie...ciężko było...chyba przez zapowiadaną zmianę pogody...zwłaszcza moje prawe kolano dało mi popalić...w poniedziałem do pracy...dzisiaj zakończyłem urlop na rowerku....
anula33 2013-08-30
Wszystko co dobre szybko się kończy:-)
Ja także życzę Ci Grzesiu dobrej nocy i slodkich snów:-)
chipie 2013-08-30
Niestety... To co dobre, mija za szybko... :)
isia31 2013-08-30
Jej lubuskie... okolice gdzie mieszka moja siostra;)
A ja mam do niej tak daleko;)
magdabo 2013-08-31
Ja też w domu mam pasjonata rowerowego ... ))